Tureckie Towarzystwo Turystyczne Koło Turystyczne Z historii Koła Nasz region Nasz śpiewnik Sekcja żeglarska Linkownia Kontakt
startuj z nami  |  dodaj do ulubionych   
Sekcja żeglarska
  BURSZTYNOWYM SZLAKIEM
  Aktualności
  Relacje
  Imprezy
 Relacje

SZLAKIEM BURSZTYNU I WIELETÓW - ETAP II Kruszwica - Jeziora Pałuckie cz.1

     

Kruszwica to kolebka Państwa Polskiego. Miasto i jego okolice kojarzą się przede wszystkim z pierwszą legendarną stolicą Polan. Prawie każdy zna legen­dy związane z Popielem i Mysią Wieżą, a dawna Kruszwica łączona jest z do­brym Piastem Kołodziejem, jego pracowitą i zaradną żoną Rzepichą i proto­plastą książęcego rodu Piastów, ich synem Ziemowitem. Mało jednak osób wie, że Kruszwica i jej okolice z przepięknym jeziorem Gopło to od 1967 roku Nadgoplański Park Tysiąclecia.

Rejony nadgoplańskie jak dowiadujemy się z legend i źródeł historycznych, to kolebka rodu i Państwa Piastów. To właśnie tu nad Gopłem piastowscy twór­cy państwa Polskiego tworzyli dalekosiężne plany państwowotwórcze. Tereny te były w tamtym okresie naturalnym łącznikiem między nadbałtycką północą a śródziemnomorskim południem. Tędy przebiegała „droga" wymiany dóbr kul­turowych i surowców. To przez „Mare Polonorum" prowadził słynny szlak bursz­tynowy i solny. Tędy również prowadziły szlaki wojenne oraz drogi łączące ówczesne ośrodki władzy Książęcej i Królewskiej. Goplańska droga wodna prowa­dząca poprzez system połączeń wodnych do Wisły i na Pomorze pozwalała na docieranie do Małopolski, Czech, Moraw, Rusi i Pomorza. Drogą tą wożono sól, zboże, ryby, sukna, różnorodne metale, wosk, bursztyn, wyroby szklane, kamień budowlany i wiele, wiele innych towarów. Nie na darmo w 1252 roku przy moście kruszwickim ustawiona została komora celna dla kupców wożą­cych tu swe towary.

„Mare Polonorum" to właśnie nasze Gopło. Nazwał je tak ze względu na jego ważność nasz kronikarz Jan Długosz. Myślę, że zacytowanie Jego słów wyjaśni wszystko „...jezioro Gopło tak bardzo za wielkie i znakomite po­wszechnym zdaniem Polaków uchodzi, że gdy chcą Polacy oznaczyć, że rzecz jest wielka, wielkość jej określają nazwą Gopła od wielkości tego jeziora. Także ja bacząc na rozgłos jego i na używanie jego nazwy, jemu pierwszeń­stwa między jeziorami polskimi przyznaję...".

Wypływając z ośrodka LOK, kierujemy się 100m na południe, biorąc lewą burtą, szerokim łukiem cypel Półwyspu Rzepowskiego – ze względu na umiejscowione na nim kąpielisko i mieliznę, zmieniamy kierunek na północny.
 W dalszym ciągu zachowujemy zwiększoną uwagę, ponieważ, na wysokości Półwyspu Rzepowskiego funkcjonuje kąpielisko "Dzika"Plaża"

W odległości 200m na kursie widać betonowy most drogowy o prześwicie 5,0m położony na 57,2km szlaku. Bezpośrednio przed nim, znajdują się pomosty przystani WOPR. Za mostem rozlewa się niewielka toń zwężająca się pod następnym mostem.

Km 57,1 - na lewym brzegu toni umiejscowione zostały pomosty zakładów rybackich, w głębi lądu, za drzewami, widać wieże ciśnień oraz kominy Kruszwickich Zakładów Tłuszczowych, natomiast na prawym pomosty przystani OKKF przy ZT Kruszwica S.A.

Km 57,8 szlaku, przechodzimy pod fabrycznym mostem kolejki wąskotorowej o prześwicie 5,0m, wchodzimy potem na długą na kilometr następną toń, której oba wybrzeża porośnięte są bujną trzcina. Na jej prawym brzegu zbudowano ujście ścieków z cukrowni, co daje się niestety, zauważyć po intensywnym, zdecydowanie nieprzyjemnym zapachu.

Bezpośrednio za mostem po prawej stronie znajdziemy dogodne dla jachtu dojście do brzegu. Stad prowadzi wąska ścieżka do zabytkowej kolegiaty, której wieża jest już widoczna z wody. Także po prawej stronie, w odległości 400m od mostu - pomiędzy trzcinami - widać wejście do kanału melioracyjnego Bachorze.

km 59,50 -szlaku, na wprost znajduje się oznakowane wejście do żeglownego odcinka Noteci Górnej.

Noteć -siódma pod względem długości rzeka w Polsce. Płynie przez województwo kujawsko-pomorskie, wielkopolskie i lubuskie. Długość: 388,5km, Powierzchnia dorzecza: 17 tys. km2. Źródła w jeziorze Przedecz. Przepływa przez liczne jeziora, m.in. Modzerowskie, Brdowskie, Gopło, Szarlej, Pakoskie. Uchodzi do Warty pod Santokiem. Systemami kanałów jest połączona z Wisłą, Brdą i Wartą (posiada połączenie m. in. z kanałami Warta-Gopło, Noteckim, Bydgoskim), koryto częściowo uregulowane. Wykorzystywana do żeglugi i turystyki kajakowej. Część dorzecza objęta ochroną rezerwatową.

Wpływamy pomiędzy niskie, podmokle brzegi porośnięte szuwarami. po 100m od wyjścia z Gopła przechodzimy pod stalowym mostem drogowym o prześwicie 5,1m leżącym w ciągu drogi lokalnej łączącej Kobylniki z droga prowadząca do wsi Szarlej. Jest to typowa konstrukcja wojskowa ustawiona przez saperów około 20 lat wstecz.

km 59,6 most drogowy w Kobylnikach.

km 61,13 - nad Notecią na wysokości 9m przerzucony jest rurociąg.

km 61,30 - Wpływamy na Jezioro Szarlej - szorujemy po dnie, bardo niski stan wody za nami wypływają bąble metanu i siarkowodoru niesamowity smród, co chwila sprawdzamy czy silnik ma chłodzenie. Jezioro Szalej do dziś się nie może odnowić po czasach, gdy z pobliskiego PGR spuszczano do niego ogromne ilości gnojówki. Jezioro Szalej, często zwane Małym Gopłem, jest akwenem rynnowym o stosunku długości do szerokości 9:1. Płytkie, zamulone i brudne, brzegi ma luźno zadrzewione, a pobrzeża podmokle, porośnięte szuwarami. Na prawym brzegu w części południowej leży stara wieś Szarlej. Pochodzenie jej datuje się na ok. 4000 lat temu.

Naprzeciw niej, na lewym brzegu, znajduje się okrągła budowla ziemna o średnicy 150m (grodzisko prasłowiańskie), zwana Szwedzkim Okopem. Nad brzegami południowego krańca jeziora znajdują się także pozostałości po innym wczesnośredniowiecznym grodzisku. Środkowa cześć jeziora to poligon ćwiczebny dla istniejącej tu od czasów pruskich jednostki wojskowej. Kilkadziesiąt lat temu wojsko wybudowało w poprzek jeziora dwa drewniane mosty. Dotychczas istnieją w wodzie pozostałości po nich w postaci rzędów pali wystających częściowo nad wodę. Pod woda, w pobliżu mostów, można trafić na zatopione niebezpieczne dla jachtu szczątki. Dla pewności po jeziorze Szarej należy pływać w osi lustra wody. Względnie wygodnym miejscem do podejścia do brzegu są resztki umocnienia brzegowego parku należącego do dworu w Łojewie - miejscu urodzenia pisarza Stanisława Przybyszewskiego. Obecnie w bardzo złym stanie. Około 200m za parkiem piaszczysty pas przybrzeżny zwany przez mieszkańców Łojewą plażą (nie polecamy).

Znak nawigacyjny sygnalizujący wejście jest dobrze widoczny, ustawiony na dalbie na granicy szuwarów. Przez jezioro przepływamy, zahaczając jedynie o jego południowy kraniec. Ponieważ jest to koniec jeziora rynnowego, występują tu liczne mielizny. Płynąć tu należy ze zdwojona uwagą po wyjściu z Noteci, utrzymujemy jeszcze przez 150m kurs w osi rzeki, następnie skręcamy łagodnym lukiem, kierując się na dobrze widoczny znak ustawiony na dalbie na 62,1O km szlaku, sygnalizujący wyjście z jeziora w następny odcinek Noteci. Uwaga! Przepływając w tym roku (2004) zauważyliśmy na środku szlaku podtopioną wielką oponę od jakiegoś dużego traktora. 
Należy starać się ustawić w osi wejścia już na 150m przed dalba, która bierzemy prawa burtą. Jest to koniec odcinka drogi wodnej prowadzącej przez jezioro Szarlej. Jeżeli chcemy wejść na jezioro, manewr skrętu należy wykonać
dość ciasno, gdy będziemy zbliżali się do osi jeziora. Przy wychodzeniu z jeziora na szlak należy zachować się analogicznie. Cały czas musimy też pamiętać o tym, ze płyniemy miedzy mieliznami.

Km 64,60 - mijamy kolejowy most stalowy, wojskowy, o prześwicie 4,3m. swoista ciekawostka jest fakt, ze pomimo istnienia przeprawy mostowej w tym miejscu od prawie 100 alt nie oznakowano jej na mapach.

Km 66,5 - prawy brzeg Noteci wchodzi na teren miasta Inowrocław.  Lewy brzeg w całości podlega pod zarząd gminy Inowrocław.

Km 67,38 - szlaku przechodzimy pod stalowym, kolejowym mostem w Mątwach, o prześwicie 3,4m, a następnie, 100m dalej, pod betonowym mostem drogowym o prześwicie 3,4m leżącym w ciągu drogi nr 25 Bydgoszcz - Konin. Od mostu, na prawym brzegu, droga przechodząca w ulice Poznańską prowadzącą do centrum Inowrocławia. Bezpośrednio za mostem, na prawym brzegu, usytuowane jest nabrzeże dla żeglugi śródlądowej. Jego stan techniczny jest dość zły i podchodząc do niego, należy zdecydowanie wyostrzyć uwagę( odradzamy). Niemniej jest to jedyne miejsce umożliwiające dostanie się do miasta. Z nabrzeża wychodzi się bezpośrednio na ulice Notecka, biegnąca prawym brzegiem Noteci, w odległości 800m mamy na ul. Poznańskiej komunikacje miejska, sklepy, aptekę, ośrodek zdrowia, mała gastronomie itp. (niestety do CPN ponad 2km).

Km 67,5 przechodzimy pod rurociągiem. Uwaga!!! bardzo płytko, uderzyliśmy o coś na dnie na wysokości mijanego rurociągu ok. 200m za mostem.

 Na lewym brzegu, 400m za rurociągiem, widać niewielkie zakole - pełniące dawniej rolę obrotnicy - zarośnięte szuwarami, jest to jedyne miejsce poza szlakiem w tym rejonie, w którym można bezpiecznie stanąć na postój. Ponieważ na przeciwnym brzegu rozlokowały się Inowrocławskie Zakłady Chemiczne (Soda), na odcinku przeszło 2 km i ich sąsiedztwo jest uciążliwe warto skorzystać z niego tylko w wyjątkowych wypadkach. Wyjście na ląd utrudniają szuwary i przybrzeżne zarośla. Ponadto na wodzie często możemy spotkać ławice śniętych ryb, gdyż urządzenia ściekowe "Sody" są, niestety awaryjne. Powietrze tez nie przypomina tu zapachem ożywczego zefirku.

Km 69,5 - koniec zabudowy przemysłowej na prawym brzegu, oznacza, ze wpłynęliśmy z granic miasta, nieco dalej mijamy ujście rowu melioracyjnego, czyli tzw. Rów Rabiński.

Km 73,4 - na lewym brzegu mijamy groblę w Leszczycach, odcinającą Noteć Stara lub Zachodnia od szlaku żeglugowego. Zbudowano ją w 1973 r. zastępując jaz z 1882 r., powstały w wyniku prac przy skracaniu głównej drogi wodnej omijającej Jeziora Pakoskie. Początkowo na jazie utworzyło się obniżenie poziomu wody średnio o 0,8m. obecnie, po wybudowaniu w 1973 r. tamy na Jeziorze Janikowskim, Noteć Stara stała się częścią systemu retencyjnego dla Noteci Górnej.

Km 74,10 - przechodzimy pod drewnianym mostem drogowym w Leszczycach o prześwicie 4,8m, a następnie mijamy cztery dalsze mosty następujące po sobie w odcinkach od 800 do 1500m.

Km 79,9 - Uwaga!! Wystające nad wodę resztki zburzonego mostu (na środku), zwolnić do minimum i zachować szczególna ostrożność – przepływać lewą stroną.

Km 80,4 - na lewym brzegu, mijamy jaz zastawkowy w Pakości stabilizujący poziom wody na dolnym wodowskazie śluzy położonej 500m dalej. Wybudowano ja w 1882 r.

Km 80,94 -stopień wodny w Pakości, piętrzący wodę w Gople: śluza nr 1 i jaz ze spadkiem wody~ 178cm. Śluza czynna tylko w dni robocze od 7 do 15. Śluza ma konstrukcje komorowa o wymiarach komory 42,0 x4,93m ( jest najmniejsza śluza na tym szlaku). Zamykana wrotami wspornymi, napełniana przez zastawki we wrotach. Napęd ręczny. Telefon do operatora: 052-351-81-32. Na śluzowanie należy oczekiwać po obu stronach wrót w odległości nie mniejszej niz. 15m od przyczółków. Nad śluza przerzucony jest lokalny most drogowy, którego przyczółki oparte są na ścianach komory. Po wypłynięciu ze śluzy (uwaga płytko) i przepłynięciu około 50m rozgałęzienie szlaku w lewo Notecią do Janikowa w prawo do Jeziora Mielno.

Zbiornik Pakoski - powstał w wyniku prac hydrotechnicznych. Polegały one na wybudowaniu zapory czołowej w Pakości i zapory bocznej w Kołudzie Malej, która ostatecznie odcięła dawne. naturalne połączenie jezior z Notecią Wschodnią oraz urządzeń służących regulacji poziomu wody.
W wyniku
spiętrzenia zwierciadła wody o 4,5 m powstał zbiornik wodny obejmujący swoim zasięgiem misy dawnych jezior oraz odcinek doliny rynnowej Noteci Zachodniej. Zbiornik ma maksymalna długość 21 km, powierzchnie 13,02 km2, pojemność 86, 46 mln m3 i głębokość 20,1 m. Dopuszcza się wahania zwierciadła wody do 3,9 m, co może powodować okresowe odsłanianie i zalewanie
28% powierzchni czaszy zbiornika.
Sztuczne groble dzielą cały akwen na cztery wyraźnie wyodrębnione części. Podstawowa funkcja zbiornika jest retencja wód. Gromadzone są
w nim w okresie zimowo-wiosennym wody roztopowe, służące do celów przemysłowych, rolniczych oraz wyrównania przepływów na Noteci poniżej zbiornika. Do zbiornika odprowadzane były ścieki komunalne z Janikowa, poprodukcyjne z cukrowni, a także ponad 100 tys. m31d
wód  pochlodniczych z zakładów sodowych. . Wody Zbiornika Pakoskiego zostały sklasyfikowane jako nie odpowiadajace normom.

Jezioro Pakoskie Północne - Janikowskie, oraz Południowe Trlag tworzą obecnie jeden zespół zwany potocznie przez żeglarzy zbiornikiem Pakoskim. Jeziora te, są typowym jeziorami rynnowymi pochodzenia polodowcowego o stosunku długości do szerokości jak 20: 1. Ułożone południkowo, zasilane wodami Noteci Starej od Zatoki Kołudzkiej, zwanej także Szyja Kołudzka, i Noteci Zachodniej od strony najdalej wysuniętego na południe krańca Jeziora Bonisławskiego. Charakterystyczne miejsce Jeziora Janikowskiego: kolejka linowa cukrowni przechodzi nad tonią akwenu Obecnie całkowita powierzchnia obu jezior, przy minimalnym ich spiętrzeniu, wynosi 835 ha, a średnia szerokość 780m. pierwotnie łączna całkowita długość obu jezior wynosiła 20,13km, obecnie 14km. Średnia głębokość akwenu wzrosła z 7,2m do 9,0m.

Pobrzeża w większości porastają trzciny, a brzegi są z rzadka zadrzewione. Przy niskich stanach wody wzdłuż brzegów wystają pale będące pozostałościami niedbale wyciętych przed zalaniem drzewach.
Wiatry  w większości wieją z kierunków zachodnich i północno – zachodnich z siłą 2-3B. W pobliżu brzegów należy się liczyć z wiatrami odbitymi,
których kierunek znacząco może odbiegać od kierunków wiatrów pośrodku lustra wody. W przypadkach silnych wiatrów wzdłuż osi jeziora fala może dochodzić do wysokości 1,2m. Na całej długości pobrzeży, za pasem trzcin, prowadzi ścieżka wydeptana głównie przez wędkarzy. Z niej, co 300 - 500m, można wyjść na drogę jezdna prowadząca do nabrzeżnych osiedli. Brzegiem zachodnim jezior, w odległości 200 - 500m od linii brzegowej, biegnie droga nr 255 Strzelno - Pakość.

Obraz wschodniego brzegu Jeziora Janikowskiego jest zdominowany przez infrastrukturę przemysłową i miejska częściowo jednak przesłoniętą od strony wody pasem drzew. Aby dostać się do Jeziora Janikowskie po wyjściu ze śluzy Pakość, początkowo płyniemy prosto Kanałem Górnonoteckim przez 50m, a następnie skręcamy w lewo, wchodząc w kanał boczny o szerokości 15m. łagodnymi meandrami pokonujemy 1200m, mijając po drodze ujście kanału jazowego. Pobrzeża kanału, będącego starorzeczem Noteci, porośnięte są szuwarami i rzadko zadrzewione. Wychodzimy na mała ton należąca jeszcze przed 30 laty do Jeziora Janikowskiego. Na lewym trawersie widoczna jest tama. Przecinamy toń kursem wyjścia. Na przeciwnym brzegu, 50m od tamy, na skraju kępy drzew widać slip torowy zarządzany przez KZ "Kormoran". Różnica poziomów wody wynosi 2,5m. Całkowita długość torowiska ma niecałe 200m, przy czym odcinek ladowystanowi150m, odcinki zaś schodzące podwodę maja po 20m długości. Do jego budowy użyto wycofane z eksploatacji podkłady i szyny kolejowe, po torowisku porusza się wózek skonstruowany na dwóch typowych zestawach kołowych stosowanych w małych, szynowych platformach transportowych. Wielkość jego została zaprojektowana tak, aby można było wozić "kilową Gigę".
Maksymalna wysokość łodzi postawionej na wózku nie może przekraczać 2,05m, a szerokość 3,0m. nośność całej konstrukcji była liczona na 6 t. Wózek napędza obudowana, bębnowa wyciągarka elektryczna. Lina wyciągowa prowadzona jest z wciągarki po dwóch kierunkowych rolkach znajdujących się przy wciągarce. Ponieważ wciągarka została umieszczona w najwyższym punkcie torowiska, można bez pośpiechu przyczepić linę do drugiego końca wózka i używając hamulca wciągarki, spokojnie, w sposób
 kontrolowany spuścić łódź na wodę. Tor przechodzi przez nasyp drogą jezdną biegnącą po koronie tamy. Krótki tunel pod droga o wysokości 2,5m zabezpieczony z obu stron zamykanymi wrotami. Gdynie jest używany, w tunelu parkuje wózek. Średni czas operacji (bez załadunku) wynosi pól godziny.

 Chcąc dostać się na Jezioro Janikowskie należy wcześniej nawiązać kontakt z klubem, to przy brzegu będzie nas oczekiwał operator slipu z wózkiem na szynach. W przypadku podjęcia decyzji o dłuższym postoju na toni nie wskazane jest wpływanie w mały kanał jazowy, którego ujście znajduje się na lewym trawersie w odległości 50m do miejsca, z którego wyszliśmy.
W kanale tym może występować prąd z jazu przelewowego jeziora. Telefony kontaktowe do operatora slipu:
(O-52) 353-12-13 oraz 0-695-436-005. po przewiezieniu jachtu na jezioro wodujemy 100m powyżej tamy. Nie należy się zbliżać do niej na odległość mniejsza niz. 50m. Płyniemy w kierunku południowo zachodnim, pomiędzy zachodnim brzegiem jeziora a wyspa, na której ustawiony jest podporowy słup kolejki linowej zawieszonej na wysokości 20m. Próba opłynięcia wyspy od strony brzegu wschodniego może skończyć się duża przykrością, ponieważ przed zalaniem była ona połączona z ładem grobla, obecnie znajdująca się płytko pod lustrem wody. Fragment tej grobli widać w postaci malej, porośniętej krzakami wyspy. W odległości 4km od tamy, na wschodnim brzegu, wybudowano kompleks przystaniowo - rekreacyjny Klubu Żeglarskiego "Kormoran" w Janikowie. Pomosty widoczne są praktycznie z każdego punktu na jeziorze. Głębokość na całym akwenie rozłożone są mniej więcej równomiernie. Umożliwiają podejście do brzegu w zasadzie w każdym miejscu, oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności ze względu na niebezpieczeństwo ukrytych pod woda pali i kamieni. W odległości 20m od linii brzegowej można już bezpiecznie żeglować, właściwie każda jednostka po całym akwenie.

Największe głębokości na jeziorze - 14,2m - występują nieco na północ od przystani. W najdalej na południe wysuniętym krańcu Jezioro Janikowskie łączy się z jeziorem Trląg (Pakoskie Południowe). Obydwa jeziora są częściowo rozdzielone grobla, po której prowadzi linia kolejowa Inowrocław – Poznań i droga lokalna. Przedłużeniem grobli jest most kolejowo-drogowy o rozpiętości przęsła żeglownego 12m i prześwicie 3,5m przy średniej wodzie. W przypadku bardzo wysokiej wody prześwit zmniejsza się do 2,Om. Wejść na jezioro Trląg można od wschodu do zachodu słońca. Później na noc, ustawiana jest przegroda sieciowa w krótkim kanale, 50m za mostem. Po tym akwenie można żeglować tylko w części od mostu do wysokości miejscowości Trląg. Nie wolno tez wpływać do Zatoki Kołudzkiej. Fragmenty zabronione dla żeglugi nie są oznaczone. Z Jeziora Janikowskiego wychodzimy tym samym kanałem, którym do niego weszliśmy. Po 1200m dopływamy i skręcamy w lewo

Km 81,12 - szlaku, przepływamy pod mostem stalowym, kolejowym o prześwicie 5,5m. Już po 200m, na lewym brzegu, zaczynają się zabudowania Pakości. Dobijając na dziko do lewego brzegu 300m dalej,w rejonie ul. Żabiej, można wyjść do pobliskich sklepów, na pocztę, banku lub w celach krajoznawczych

Km 81,92 żelbetowy most drogowy w Pakości, o prześwicie 4,8m, leżący w ciągu komunikacyjnym drogi nr 251 Inowrocław - Barcin.

Pozostawiamy Pakość za sobą. W dalszym ciągu Noteć prowadzi nas na północ. Brzegi, nieco wyniesione na wysokość 2-3m ponad lustro wody, są zadrzewione, pobrzeża natomiast porośnięte trzciną i tatarakiem. Płyniemy w kierunku jeziora Mielno. Jest ono typowym akwenem rynnowym, przepływowym, powstałym w korycie meandrującej Noteci. Ma bardzo ciekawa, silnie rozwinięta linie brzegowa. Ułożona południkowo składa się z trzech wyraźnie zaznaczonych toni. Brzegi są gdzieniegdzie zadrzewione, częściowo zalesione. Wiatry, jak w całym regionie, przeważają z kierunków głównych zachodnich północno-zachodnich, o sile w zasadzie nie przekraczającej 30 B. Mimo to ze względu na specyficzny układ linii brzegowej i występujące odbicia od linii brzegowej mogą sprawiać trudności mało wprawnemu lub nie obeznanemu z akwenem żeglarzowi.

Km84,0 - szlaku, wpływamy na jezioro na jego południowym krańcu. Długość jeziora 4,66km, szerokość od 300 do 750m,powierzchnia 203 ha, głębokość do 7,2m jest to zbiornik mniej zamulony niż Sadłogoszcz i z fragmentami brzegów, u których można zacumować. Po 300m wykonujemy zakręt w lewo, zmieniając kurs o 900. wychodzimy na prosta w kierunku stumetrowej przewężki, widocznej w odległości 1300m. Po pierwszym kilometrze, licząc od początku, na prawym trawersie, otwiera się wejście do dużej zatoki wciętej na 1000m.

Na jej końcu usytuowana jest przystań należąca do YKP Inowrocław w Łącku. Przystań znajduje się w głębi zatoki, dobrze osłonięta od falowania. Dodatkową osłonę stanowi pomost ustawiony w kształcie litery L, tworząc port, w którym w zależności od wielkości i ustawienia może pomieścić się do 20 jachtów. Dodatkowo da się przycumować przy kei brzegowej i na bojach, co daje blisko 50 miejsc. Do kei doprowadzono instalacje elektryczna 12V i wodę. Są tez dwa slipy: drogowy do wodowania przyczep i torowy do wodowania z wózka klubowego. Do obsługi gości jest warsztat szkutniczy i silnikowy. Infrastruktura turystyczna obejmuje sanitariaty i pralnie, parking, pole, namiotowe, kemping, plac ogniskowy, kort i świetlicę. W pobliżu przystani usytuowane są: przystanek autobusowy, sklep spożywczy i restauracja. Do stacji paliwowej około 4km.

Km 85,3 - szlaku, przechodzimy przez przewężkę o szerokości 50m i wpływamy w środkowa ton o maksymalnej szerokości 500m. O kilometr dalej na zachodnim, lewym brzegu leży wieś Mielno. W tym miejscu, przy samym brzegu, usytuowany jest ośrodek kempingowy prowadzony przez Holendrów. Można tam dobić, ale brakuje tam infrastruktury dla żeglarzy. W połowie długości jeziora, w kierunku północnym, wzdłuż brzegu wschodniego, zaczyna się duży kompleks leśny.

Km 87,0 - szlaku, przepływamy przez cieśninę o szerokości 200m, wypływamy z toni środkowej i przechodzimy przez ton północna.

Km 88,0 - szlaku, w połowie jej długości, na wschodnim brzegu, znajduje się ośrodek harcerski Komendy Hufca ZHP Inowrocław Rejon.

Urokliwe, bardzo gościnne, chociaż skromne miejsce otoczone pięknym lasem. Umożliwia dojście do brzegu, a także skorzystanie z obozowych warunków bytowych. Na zachodnim brzegu jeziora, od 87,5km, w pobliżu wody, eksploatowana jest wielka żwirownia, częściowo zalana, odgrodzona od lustra jeziora grobla o szerokości kilkudziesięciu metrów.

Po zakończeniu eksploatacji - w ramach rekultywacji wyrobiska - rozważa się włączenie go do jeziora. W ten sposób powierzchnia akwenu mieleńskiego zwiększyłaby się o 20%.

Km 89,0 - szlaku, jezioro Mielno kończy się wypływem Noteci, która wchodzi w  dość ciasny łuk, skręcając na zachód. Dalej rzeka płynie łagodnie meandrując w płytkiej dolinie miedzy polami. Prąd jest  tu słaby, w granicach 1-2km/godz. Przybrzeże nieregularnie porośnięte szuwarami. Można dobić w wielu miejscach bez obawy o uszkodzenie lodzi, gdyż praktycznie na całej długości dno i brzegi są  piaszczyste lub lekko muliste. Brzegi, miejscami podmokłe, od czasu do czasu są zakrzewione lub zadrzewione. W dalszym ciągu jest to droga żeglowna o szerokości od 15 do 20 i głębokości transportowej nie mniejszej niż 0,8m.

Już po 100m od wejścia na Noteć - na prawym brzegu rzeki - mijamy słabo widoczny kanał melioracyjny, który prowadzi do trzech niewielkich jeziorek: Płazno, Leszcze i Tuczno, które leżą w obrębie gminy Złotniki Kujawskie. Praktycznie są one jednak niedostępne dla żeglarzy. Następnie po 700m od opuszczenia Mielna wpływamy na jezioro Wojdal. Jest to rozlewisko rzeczne o długości 300m i maksymalnej szerokości 100m, o pobrzeżach gęsto zarośniętych trzcina i tatarakiem. Przez jezioro prowadzi szlak żeglowny zaznaczony znakami nawigacyjnymi na obu krańcach akwenu.

Km 90,0 - szlaku, wypływamy jeziora Wojdal i po przepłynięciu 200m przechodzimy pod lokalnym mostem drogowym o prześwicie 5,Om. Bezpośrednio za mostem, na lewym brzegu, jest dobre miejsce do podejścia. Po przejściu przez most na prawy brzeg można zrobić zakupy we wsi Wojdal. Płyniemy w dalszym ciągu Notecią.

Km 93,7 - szlaku, wpływamy na jezioro Sadłogoszcz. Jest to typowy akwen przepływowy, ciągnie się na długości 2200m i ma szerokość 540m. Prowadzi przez nie szlak żeglowny, który został oznakowany bojami. Oba brzegi są porośnięte szuwarami, wśród których kryje się kilka prześwitów umożliwiających nam dobicie do brzegu (na południowym można nawet swobodnie biwakować). Na jeziorze występuje słaby prąd powstający na skutek przepływającej przezeń Noteci. Uwaga!, w przypadku silniejszych wiatrów z kierunku zachodniego bardzo łatwo powstaje ostra, krótka i dość nieprzyjemna fala, która może okazać się zaskoczeniem. Na południowym brzegu akwenu leży wieś Sadłogoszcz, w której można, w razie potrzeby, zrobić małe zakupy. Po opuszczeniu jeziora Sadłogoszcz płyniemy dalej Notecią. Linie energetyczne nad tym fragmentem rzeki zawieszone są na wysokości od 8,0 do 9,0m. Trzeba więc uważać. Charakter rzeki nie ulega zmianie. Jest to w dalszym ciągu żeglowna droga wodna klasy Ia o szerokości od 15 do 20m i głębokości tranzytowej 0,8m. Prędkość prądu od 0,5 do 1,5km/h.




Tureckie Towarzystwo Turystyczne   |   Koło Turystyczne   |   Z historii Koła   |   Nasz region   |   Nasz śpiewnik   |   Sekcja żeglarska   |   Linkownia   |   Kontakt
© Tureckie Towarzystwo Turystyczne - www.ttt.turek.net.plrealizacja online24.pl